W ubiegłą niedzielę (26.11) zakończył się Jazztopad Festival 2017. Już po raz 14 Wrocław wypełniły dźwięki jazzu z różnych zakamarków świata. Warto zauważyć, że jest to jeden z najważniejszych festiwali jazzowych w Polsce i Europie. Na scenie Narodowego Forum Muzyki wystąpili m.in.: Herbie Hancock, Charles Lloyd, Terence Blanchard, Vijay lyer, Shabaka and Amcestors i wielu innych wyśmienitych artystów.
Premiery, spotkania z wybitnymi muzykami, kameralne koncerty w mieszkaniach i jam sessions w klubie festiwalowym znajdującym się w Klubokawiarni Mleczarnia, należą do tradycji. Podczas Jazztopad Festival 2017 organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych, we współpracy z kinem Nowe Horyzonty powstała seria projekcji filmów i poranków z muzyką na żywą skierowanych do dzieci. Festiwal charakteryzuje się tym, że wybrane koncerty są na zamówienie Jazztopadu. Każdy miłośnik jazzu wie, że Jazztopad Festival to wielkie święto muzyki, dlatego jeśli Cię tam nie było lub chcesz przenieść się tam ponownie koniecznie sprawdź fotorelację z tego wydarzenia.
Jazztopad Festival 2017
Muzycy, którzy podczas tegorocznej edycji Jazztopadu całkowicie skradli moje serce to z pewnością Charles LLoyd, który nie tylko urzeka swoją muzyką, ale również niezwykłą osobowością, co można było odczuć podczas spotkania z tym artystą.
Magię do sali Czerwonej w Narodowym Forum Muzyki wprowadzili Shabaka and the Ancestors z projektem Wisdom of Elders, który jest multikulturową bombą energetyczną, która wypełnia endorfinami każdego słuchacza.
O zróżnicowanym charakterze festiwalu świadczy to, że potrafi przenieść swoich gości ze słonecznego Barbadosu na Skandynawskie melancholijne przestrzenie bez żywej duszy, gdy jesteśmy sam na sam z dźwiękami. Dzień Skandynawski podczas, którego zaznaliśmy awangardowej odsłony jazzowych Fiordów;), a to wszystko za sprawą doskonałych w każdym calu Macieja Kądzieli z Quartetem oraz Radka Wośko z Atlantic Quartet.
Podsumowując:
Jazztopad Festival 2017 długo nie da o sobie zapomnieć, a ja długo i z ogromną przyjemnością będę powracała do tych dźwięków oraz zdjęć. Nie da się ukryć, że Jazztopad Festival to obowiązkowy punkt na festiwalowej mapie.
