Miniony weekend ze SnowFest Festival 2017 wbił pinezkę w kolejne miejsce na mojej festiwalowej mapie. Zawsze byłam zwolenniczką letnich festiwali, jednak SnowFest udowadnia, że nawet w trakcie mrozu można perfekcyjnie rozgrzać atmosferę. Prawdopodobnie był to weekend, podczas którego Szczyrk był najcieplejszym miejscem w Polsce.
Podczas SnowFest Festivalu nie było chwili na nudę, zawody snowboardowe, freeski, koncerty i masa innych atrakcji. Po raz pierwszy wydarzenie odbyło się w Szczyrku, co było bardzo trafionym wyborem;). Gorąca atmosfera w środku zimy, to doskonałe rozwiązanie dla wszystkich, którzy są na festiwalowym głodzie. Jeśli Cię tam nie było możesz jedynie żałować i planować, zakup biletów na kolejną edycję. Postanowiłam podzielić fotorelację na dwie części. Pierwsza muzyczna część już przed Wami.